EDIT: Rozdział 1 pojawi się, (tak mi się zdaje) koło 13.
To nie za bardzo, ta pora, ale cii...
Domyślam się, że to dla was pewien szok. Jednak to opowiadanie ma już swoją kontynuację w wordzie. Niestety nie mam go jeszcze napisanego do końca, ale chciałam wiedzieć, czy ktoś byłby w ogóle zainteresowany taką prostą fabułą. Więc, jeśli znalazł by się ktoś, kto byłby chętny na śledzenie losów bohaterów to proszę o pozostawienie twittera, lub bloga.
Za ten wspaniały wygląd muszę, po prostu muszę podziękować @Real_Paradiise, który urzekł mnie natychmiastowo po otworzeniu. A także @x_cutiepatootie, która znalazła czas, by poprawić moje błędy. No i Marcie, Cwanej i Neli, które wiernie przy mnie trwają. :*
Mimo, wszystko mam nadzieję, że nie będziecie żałowały/li, że wasze oczy(?) tutaj zawitały. Proszę was, o szczere opinię, bo naprawdę długo pracowałam nad tekstem niżej... I mimo wszystko mam nadzieję, że prolog wam się spodoba.To chyba na razie wszystko.*
Mała brązowowłosa dziewczynka leżała w swoim ciepłym
łóżku patrząc uważnie na swoją rodzicielkę. Jej małe kocie oczy zamykały się
pod wpływem zmęczenia. Wciąż ciekawa zakończenia znanej na pamięć historii
starała się wysłuchać jej do ostatniego zdania. Uwielbiała, gdy mama codziennie
wieczorem snuła swoje opowieści, zawsze wsłuchiwała się w nie z zapartym tchem
i takim samym zainteresowaniem jak za pierwszym razem. Nie wiedziała, że każde
słowo, które wypłynęło z ust kobiety było prawdą, było częścią jej życia, które
już odeszło. Kobiecie jednakże trudno było o tym zapomnieć.
To były czasy jej młodości, czasy, kiedy mogła się
wyszaleć. I tak też było. Przeżyła wielką miłość, która nauczyła ją jak żyć.
Fakt, ominęło ją szczęśliwe zakończenie, jednak jeśli jej córka uważała to za
bajkę, dla niej nie mogła kończyć się źle. Leila przetarła rączką oczy i
ziewnęła przeciągle przymykając powieki, następnie ułożyła swoje usta w
anielskim uśmiechu. Jej matka wstała i ucałowała ją w czoło nie dokańczając
opowieści. Dziewczynka uniosła głowę i delikatnie musnęła dłonią nadgarstek
kobiety, która spoglądając na nią pokręciła przecząco głową, szepcząc, że i tak
zna zakończenie. Ucałowała ją jeszcze raz w czoło na dobranoc i wyszła po cichu
zamykając drzwi, chcąc zostawić tam swoją historię i wszystkie uczucia z nią
związane. Grace położyła się obok swojego męża i obróciła się w jego stronę. To
nie tak, że go nie kocha. Gdyby tak powiedziała okłamałaby siebie i wszystkich
dookoła. John był miłością jej życia, skarbem który dostała od Boga, ale
podobno to do pierwszej miłości się najczęściej wraca. To Bobby Horan był
pierwszą miłością Grace Sullivan.
~
Robiło się już ciemno, na niebie błyszczały pierwsze
gwiazdy, a w domu państwa Horan, mały niebieskooki chłopiec krok w krok chodził
za swoim tatą błagając, by przytoczył mu jakąś nową historie z podróży, którą
odbył za młodu. Mężczyzna kręcił tylko głową, był zmęczony i nie miał ochoty
myśleć i zatajać niektóre wydarzenia. Powiedziałby coś o Grace, a mały Niall
niewiele wiedzący jeszcze o życiu, pobiegłby do mamy mówiąc o tym. Bobby
odwrócił się, kierując swój wzrok na najmłodszego synka, który patrzył na niego
błagalnie. Nigdy nie potrafił mu odmówić. Westchnął tylko, następnie machnął
ręką karząc kierować mu się do pokoju i obiecując, że zaraz przyjdzie z
talerzem przepysznych kanapek.
Mały szatyn zadowolony poczłapał do swoich czterech
ścian, ułożył się w ciepłym łóżku z niecierpliwością czekając na ojca.
Opowieści o podróżach, jedzenie i spanie to były jego ulubione zajęcia, czasem
jeszcze śpiewał, ale to nie liczyło się aż tak bardzo jak tamte rzeczy. Oparł
głowę o ścianę i owinął się kołdrą, gdy tylko drzwi do pokoju otworzyły się, na
jego twarzy namalował się uśmiech. Ojciec przysiadł na brzegu jego łóżka i
zaczął opowiadać kolejną ciekawą historię ze swojej podróży, którą nie tylko
zapamięta ze względu na miejsce, ale też ze względu na osobę, która wraz z nim
przeżyła wszystkie wspaniałe przygody. Zawsze będzie pamiętał o Grace, swojej
pierwszej miłości.
Całkiem mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńFajnie się zaczyna :D
Czekam na pierwszy rozdział ! <3
Możesz mnie informować ? @TruskawkaaxD
Dziękuje! Pewnie, że mogę :3
UsuńBardzo fajnie się zaczyna, zaciekawia czytelnika :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opisy.
~Eff
Zaczyna się naprawdę bardzo ciekawie, oczywiście masz we mnie stałego czytelnika. Może drogi Grace i Bobby'ego już nigdy się nie zejdą, ale losy ich dzieci zapewne się skrzyżują. Dlatego niecierpliwie czekam na rozwój wydarzeń, bo właściwie nic więcej nie mogę powiedzieć. Życzę dużo weny i mam nadzieję, że będziesz mnie powiadamiać (wpisałam się do informowanych). Pozdrawiam! Zapraszam również do siebie {tajemnicze-serce} & {barwy-milosci}
OdpowiedzUsuńZapowiada się dosyć ciekawie. Szczerze przyznam się, że zafascynował mnie wygląd bloga. Niby taki prosty i schludny, ale jaki śliczny. Super!
OdpowiedzUsuńŻyczę weny i przede wszystkim wytrwałości w pisaniu!
Szczęśliwego Nowego Roku!
Nieźle :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :3
Czekam na pierwszy rozdzial x @luv_myy_harreh
Dziękuję za link na moim blogu! :) Po prologu mogę stwierdzić, że będę należeć do stałych czytelniczek tego bloga, stąd już dodałam się do obserwatorów! Świetny pomysł, cudowny szablon i wspaniali bohaterowie. Nie mogę doczekać się rozdziału 1! xx
OdpowiedzUsuńPozdrawiam + także zapraszam do mnie na http://you-are-so-pretty-when-you-cry.blogspot.com/
Yay, ciesze się ogromnie ;)
UsuńPostaram się wskoczyć, za jakiś czas, mam nadzieję, że to nie problem :)
Krótkie i przyjemne.
OdpowiedzUsuńJa również zapraszam do mnie: http://i-need-friend.blogspot.com/
Obserwuje bloga (jako Weronika Guzenda) licze, ze się odwdzięczysz, jeśli ci się spodoba opowiadanie.
Całkiem ciekawy początek. Zastanawia mnie fakt, co będzie z Grace i Bobbym, kiedy Niall i Leila się ze sobą spotkają. Może być z tego kłopot. Ale nic nie zapeszam, a będę czekała na pierwszy rozdział. Powodzenia. :D
OdpowiedzUsuńhttp://inferno-fanfiction.blogspot.com/
Bardzo ciekawy prolog. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że los skrzyżuje dzieci Grace i Bobbyego. Niestety, nie mogę powiedzieć zbyt wiele, gdyż wpis był bardzo krótki. Masz ciekawy styl, jednak powinnaś zwrócić uwagę na powtórzenia w następujących po sobie zdaniach. Staraj się używać synonimów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na pierwszy rozdział :)
www.non-clamabit.blogspot.com
Dziękuje! Ogromnie miło mi to słyszeć. Staram się nie robić powtórzeń, ale jak widać mam z tym trochę problemu.
UsuńNikki: od razu od pierwszej linijki blog porwał moje serce.Sama fabuła jest dość prosta i łatwa do zrozumienia.Prolog jest wciągający tak,że nie mogłam go przestac czytać.:)
OdpowiedzUsuńMasz u mnie stałego czytelnika i jakbyś mogła to powiadamiaj mnie na moim blogu: uwierzwsiebie1.blogspot.com z dopiskiem dla Nikki :) z góry dziękuje.
Mimo, że fabuła prosta to sprawia że chce się więcej. Oczywiście jeśli postanowisz dodawać kolejne rozdziały to będę tu zaglądała, gdy tylko będzie możliwość. :)
OdpowiedzUsuńwww.all-our-life.blogspot.com
Jak to jest, że zawsze wpadasz na takie fajne pomysły? Weź mi zdradź ten sekret, co? :c
OdpowiedzUsuńOkej, to mówi samo za siebie. Teraz nie mogę się doczekać dalszych rozdziałów. Może być świetne, zwłaszcza po całkiem przyjemnym prologu, a uwierz, zaciekawić mnie prologiem... Eh, naprawdę trudno, a tobie się udało :)
Hmm...
@loudmint, wiesz co robić :D
Odpowiedź brzmi: Nie wiem, Mięto :c Myślę, że to dlatego że dużo czytam, a potem samo mi się wszystko miesza i wyskakują cuda. Albo śnią mi się różne dziwne rzeczy haha.
UsuńOh, kurczę ... cieszę się, że udało mi się Cię zaciekawić, skoro to trudne i to na dodatek, ogromnie! :)
Nie wiem, jak ty to robisz, ale już mnie zaciekawiłaś! ZACIEKAWIŁAŚ! Z wielką niecierpliwością, będę czekała na pierwszy rozdział, a mam nadzieję, że szybciutko się ukaże :) Jestem ogromnie ciekawa jak potoczą się losy dwójki głównych bohaterów...
OdpowiedzUsuńA wiec czekam z niecierpliwością @dianaseth
Blog mnie naprawdę zainteresował! :3 Masz wyjątkowo dobry styl pisania, chciałabym pisać tak jak ty :d Oddaj talent!
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy nie przepadam za 1D oraz jego członkami. Ale zaciekawiłaś mnie treścią i za to duży punkt dla cb ;) Czekam na pierwszy rozdział ;))
Po pierwsze, dziękuję że zostawiłaś link na moim blogu. Sam opis mnie zaciekawił, uwielbiam tego typu historie. Ktoś opowiada o tym co się działo w jego życiu, o swojej miłość...itp. To najlepszy typ jaki może być. Twój styl pisania jest świetny. Samo to, że do tej pory nie wprowadziłaś żadnego dialogu, chociaż wiadomo o czym się rozmawia, w głowie jest zarys tej rozmowy, jest wspaniałe. Naprawdę. Jeszcze raz dziękuję za link i chętnie będę czytała to opowiadanie. Miley xx
OdpowiedzUsuńCiesze się, że tak uważasz :) Starałam się, by nie było dialogu bo wydawał mi się tutaj zbędny. Ciesze się, że to mi wyszło i przypadło Ci do gustu. Nie wiem, czy opowiadanie trochę nie będzie różniło się od twojego wyobrażenia, opisaniu o tym co się działo, jednak mam nadzieję, że i tak Ci się spodoba :)
UsuńCudny prolog! Po prostu nie ma słów aby go opisać :) Proszę pisz dalej. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na następną część :) A tak przy okazji zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://never-ending-story-forever.blogspot.com/
Jej *-* Dawno nie czytałam opowiadania, które zaczynałoby się w podobny sposób. Bardzo mnie zaciekawiłaś. Chyba wiem jak potoczy się dalsza część opowiadania ale wolałabym śledzić ją na bieżąco :) Czy możesz informować mnie o nowych rozdziałach? Będę wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do siebie! Liczę również na szczery komentarz z opinią ;)
[ www.perf-ect.blogspot.com ]
Nominuje cię do Liebster Awards http://i-need-friend.blogspot.com w zakładce Liebster Awards
OdpowiedzUsuńOgromnie CI za to dziękuje, bo to naprawdę miłe z Twojej strony, ale wybacz mi bo nigdy nie biorę w tym udziału :) Jednak tak czy tak dziękuje i ogromnie ciesze się, że ktoś nominował Ciebie! :-)
UsuńOjojoj ! No powiem Ci, ze zaciekawilas mnie tym wszystkim... Nawet nie wiem co Ci naisac, bo za kazdym razem gdy pisze tutaj KAZDE slowo to do glowy przychodza mi rozne mysli: Jak to bedzie ? Bo nigdy nie widzialam takiej historii i kompletnie nie wiem czego sie spodziewac. Tak naprawde wiem tylko to, ze oni sie spotkaja, a Grace i Bobby sie kochaja :) naprawde mnie zaciekawilas, wiec mozna powiedziec, ze masz we mnie pewnego czytelnika :* buziaki !
OdpowiedzUsuńCudownie napisałaś ten prolog. Każde słowo czytałam z zapartym tchem i wiedz, że zaciekawiłaś mnie do czytania dalszej historii uroczej Leili i niebieskookiego Nialla. Strasznie miło mi się czytało prolog bez błędów interpunkcyjnych i ortograficznych, więc za to masz duży plus u mnie! :D Ciekawi mnie jak dojdzie do chwili, kiedy Leila pozna się z Niallem, więc z niecierpliwością będę czekać na dalsze rozdziały :) Ja już zabieram się do dodania do obserwatorów i zapraszam także do siebie -----> http://wygnanie-losu.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
PS: Jeśli byś mogła to informuj mnie także o nowych rozdziałach na tt ( czasem nie chce mi się sprawdzać na blogerze czy pojawiły się nowe posty ): @PunkRebelle
Wow, wow, wow! Lily jako Leila i Niallerek, tak, jestem totalnie za <3 Przejrzałam sobie dokładnie zakładki, przeczytałam opis i oczywiście prolog, który jak zwykle jest świetny, tak zwane nic dodać, nic ująć, i stwierdzam, że zdecydowanie chcę czytać to dalej :D Niby taka prosta historia, a jednak już mnie nią urzekłaś. Ciekawa jestem jak to się stanie, że dzieciaki bohaterów swoich własnych historii się spotkają :3 Kurcze, niby szkoda mi Grace i Bobby'ego, no bo w końcu pierwsza miłość, miłość na wieki, mogliby być razem, nie? Ale z drugiej strony, skoro dzięki temu ich dzieci mają się spotkać, to może i lepiej xD Ciężko stwierdzić.
OdpowiedzUsuńInformuj mnie proszę, najlepiej na TT, bo na gg to już za często mnie nie ma :) Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo weny <3
Dziękuję za "spam" na moim blogu ;) Z zaciekawieniem zajrzałam tu i po przeczytaniu prologu postanowiłam, że zostaję ! Jestem bardzo ciekawa jak rozwinie się akcja fabuły.
OdpowiedzUsuńhttp://gangsterzyzprzypadku.blogspot.com/
Hmm... coś nowego i intrygującego. chyba będę zaglądać tu częściej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobał twój styl pisania xoxo
{ach-te-pasje}
Świetny prolog, bardzo świeży i dość oryginalny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńNominuję Twojego bloga do Liebster Award, więcej informacji tu: http://in-the-darkness-harry-styles.blogspot.com/2014/01/liebster-award.html
Dziękuje :)
Usuń+ Jak już mówiłam, wyżej i wcześniej, nie raz: nie biorę w tym udziału. Ciesze się, że Ciebie ktoś nominował :-3 x
Ciekawy ten prolog. Nie lubie oceniać prologów, bo one się i tak różnią od rozdziałów. A bywam chamska. Nie podoba mi się to co przeczytałam, nie licząc cudownych myśli bohaterów. To mnie urzekło. Nic się nie dzieje, dlatego mnie to znużyło. Nie przywykłam do takich rzeczy. Wiem, że się wybijesz, więc na pewno zastasz mnie przy pierwszym rozdziale. Nawet dobrze ci wyszedł. To nie jest krytyka. Po prostu nie mój typ czytania ;)
OdpowiedzUsuń¦ http://uwierzmimimowszystko.blogspot.com/
¦ http://ostatni-wdech.blogspot.com/
Ogromnie dziękuje, że napisałaś swoje zdanie :-) Nawet krytykę, trzeba przyjąć, gdyby taka się pojawiła. Ciesze się, że chociaż coś Cię urzekło, bo to jakiś plus. Niestety, wydaje mi się, że pierwszy rozdział cię nie zadowoli, ale zobaczymy, bo każdy może się mylić. No i całkowicie Cię rozumiem, każdy ma swój typ i czyta to co lubi. Dzięki raz jeszcze! ;)
Usuńnie mam powodu, żeby teraz owijać w bawełnę, kłamać i kombinować. pomysł jest GENIALNY! nie wiem czy inaczej mogę wyrazić swoje zdanie. nie mogę się nadziwić, że ktokolwiek mógłby kiedyś wpaść na coś takiego wspaniałego. zapowiada się fantastycznie i mam nadzieję, że tym opowiadaniem zrobisz fenomen. życzę Ci tego z całego serca bo właśnie na to zasługujesz. :)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy zrozumiałaś moją chaotyczną wypowiedź, bo mimo tego, że uważam, że umiem całkiem normalnie pisać to sklecenie paru zdań do obcej osoby zupełnie mi nie idzie. ale nieważne. po prostu.. nie przestawaj pisać, bo robisz to świetnie. :)
i trzymam mocno kciuki, żeby Ci się udało i żebyś wytrwała w pisaniu tego opowiadani. :)
pozdrawiam cieplutko!
xoxo
Po raz pierwszy spotykam się z taką historią, genialny pomysł, moja droga <3
OdpowiedzUsuńTo dopiero prolog, ale już jestem totalnie zakochana w tym opowiadaniu, w tych bohaterach i we wszystkim co z tym związane. Nie wiem, co jeszcze mogę tu napisać, bo chyba wszystko zostało powiedziane przez inne dziewczyny :) Mogę tylko dodać, że strasznie mnie ciekawi, czy Grace i Bobby jeszcze się kiedyś spotkają ;> No i wybacz, że tak krótko, ale chwilowo moją całą uwagę zaprzątają stosunki polsko-krzyżackie, o których muszę napisać wypracowanie na historie na wtorek :C
Pozdrawiam gorąco!
Wow Świetny prolog i świetny pomysł na opowiadanie. Mam nadzieję, że pozostałe rozdziały szybko się tu znajdą :) kiedy można się spodziewać się kolejnego rozdziału?? Juka xx
OdpowiedzUsuńTak jak pisze na samym początku w EDIT. Rozdział pojawi się koło 13 stycznia :)x
UsuńHeey! Nominowałam Cb do Liebster Award :3 -> http://niesmiertelne.blogspot.com/2014/01/nominacja-3.html
OdpowiedzUsuńMamoo, zostawiłaś kiedyś u mnie link i opis do bloga w zakładce spam, odnalazłam to teraz, więc biorę się do lektury. :) Prolog przeczytałam. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie piszesz, tak lekko, nawet nie wiem kiedy pochłonęłam prolog. ;)
Bardzo ciekawa fabuła, przynajmniej tak mi się wydaje...
Cóż, lece do 1. ;))
Super! Bardzo mi się podoba :) Zainteresowana na dalszy przebieg :)
OdpowiedzUsuńhttps://twitter.com/4ViolaEver
Mój blog :)
http://why-do-i-have-to-live.blogspot.com/
Omg.! Boski.!!!!! .:****** / @BERRYSTYLES69
OdpowiedzUsuń